u Igi, z Igiem, przez Iga :*
Ostatnio jakoś nie chce mi się specjalnie NIC robić... Położyłabym się spać tak, żeby wstać na weekend.
Właściwie to wielką trudność sprawia mi czasem okazanie jakichkolwiek emocji. Ale lubię to... moja twarz wtedy odpoczywa XD
Nie wiem, wróciłam do domu i momentalnie humor zmienił mi się na gorsze... Nic się złego nie stało, po prostu poczułam zmęczenie i jestem podenerwowana. Irytują mnie wszyscy i wszystko,nie myślę, w dodatku brak mi siły do czegokolwiek, dlatego zapuszczam korzenie przy komputerze, co też mi ani troche nie odpowiada. A mój mózg nie ma siły na coś takiego jak wchłanianie jakiejkolwiek wiedzy. Jednym słowem mówiąc, yyyy... nie znalazłam podanego słowa w słowniku.
Lubię to zdjęcie.
na podsumowanie zabrakło mi całkowicie słów. Więc trzymajcie się ciepło (mimo tego okropnego mrozu -.-) i życzę miłego wieczoru ;)