uwaga! poniższy wpis nie do przebrnięcia przez przypadkowych ludzi! właściwie przez jakichkolwiek, poza mną. i poza tymi, którzy tylko na to czekali.
edit: 29 listopada 2010.
fak je!
Trzymaj się, i niech wam się nawet powodzi! Choć bezczelnie przyznaję - albo nie, nie przyznaję. A ja, jak zawsze - ja sobie poradzę.