Dzisiejszy dzień w szkole jak dla mnie był bardzo śmieszny a zarazem wkurwiający....
Chciałabym komuś powiedzieć co leży mi na serduchu ale nie umiem dobrać odpowiednich słów
jedna osoba tak na prawde wie co mi jest w zasadzie to dwie
Chciałabym żeby wkońcu mi sie coś udało żeby było tak jak sobie to wyobrażałam a w zasadzie marze
ale co zrobić może kiedyś sie uda i spełni się moje malutkie marzenie
Chciałabym się conąć w czasie o 6 miesięcy i zrobić to czego nie zrobiłam może teraz było by inaczej
denerwuje już mnie pewna osoba zawsze jest tak samo a w zasadzie codziennie ... nie rozumiem tego ale któregoś pięknego razu wybychnę i coś powiem a potem będę tego żałować ...
Nie moge sie już doczekać jutra kiedy zobaczę mojego chrześniaka i go przytul i ucałuje
no i oczywiśnie nie obejdzie się bez %%% z Pauliną
wkońcu trzeba się odchamić