"On jest Twoim przyjacielem, Twoim partnerem, Twoim obrońcą, Twoim psem. Ty jesteś Jego życiem, Jego miłością, Jego panem. On będzie Twój, wierny i posłuszny do ostatniego bicia Jego serca. Ty jesteś Mu winien zasłużyć na takie oddanie."
Mój nawiększy przyjaciel, mój najsłodszy.. najbardziej milusiński, straciłam go. Pozbierałam się w miarę.
Chociaż często słysze "nadal masz obsesje, ciągle go wspomninasz, porównujesz inne psy, nie widziałam żeby ktoś tak maniakalnie tęsknił "
Jest mi ciężko, i nikt tego nie rozumie. Tylko on by zrozumiał.
Ale psychicznie daje sobie już radę, od soboty jestem w wolontariuszem "nadzieja na dom". Wyprowadzam psiaki ze schroniska w Sosnowcu, tego było mi trzeba.
Kontaktu z psem potrzebującym.
Moja Kora nie ma ochoty na bieganie, na zabawe, na szkolenie. Te psy są spragnione kontaktu z czlowiekiem.Był tam nawet taki jeden, Atos ;), Misiek kochany.
Szukam tego wzroku, ciągle szukam wzroku tego psa. Takiego samego już nie znajdę -ufnego, zapratrzonego w swojego pana, kochajacego.
Ale szukam takiego co mnie urzeknie i powiem - już czas.
Rysunek narysowała GreyKitty