Ehhh, yhhh :/

Dym za dymem 

Wczoraj na lekcji WF urządziłyśmy z Pamelką dla dziewcząt ŚMINGUSA DYNGUSSSSSSA  Znalazłam butelkę i mówię do Pam: "chodź napełnimy ją wodą i zrobimy im ŚMINGUSKA DYNGUSSSSKA" no i Pam załadowała butelkę wodą i zaczęłyśmy je oblewać.. Ania najbardziej poszkodowana  Wyglądała, jakby się zsiusiała w majteczki, ale wyschło i było O.K  Później Rudzik podsunęła mi pomysł, abym SMRODA obłała, nasza klasowa maskotaaa, która śmierdzi, hje hje hua hua  więc Andzia- dziecko szczęścia poszła i to zrobiła, hih  Schowałam się za ścianą i chlusnęłam na nią woda, ale mam celaaaa Jestem BOSKA, oj wiem wiem <przytul> 

Przypał za przypałem 

Wczoraj było megaaa  Ja, Kev, Pam, Aniaaaaaaaaaa (przez długie "a") poszliśmy na chemię i Pani stwierdziła fakt, iż mamy jej pokazać pracę domową, ale oczywiście NAJWIĘKSZE KLASOWE ASYYY nie mieli jej, więc postanowili uciec z CHEMI no i Ja i Pam klamoty w torbę i DZIDA, a za Nami Kev i Aniaaa (przypominam, że przez długie "a")  No i schowaliśmy się do łazienki MĘSKIEJ, tam chciałam umyć rączki, ale z kranu leciała woda i Kev ochlapany i Pam  Później Pamelka zaczęła się malować (oczywiście 10 warstw tapety na twarzy musi być) i maznęła Kevinka po twarzy no i on zaczął krzyczeć i myć twarz mydłem  <siusiu> 

Póżniej Aniaaaa, zrobiła balonika z gumy, jak jej z Pam nie zajebałyśmy w ryjka to całą gumę miała na twarzy.. no i ja stałam na czatach, a w drzwiach pojawia się nagle Pani od chemii i do nas: "co Wy tu robicie" a ja JABADABA DUUU i Flistonik w łazience, hihi, nagle słyszę, jak krzyczy do mnie, abym wyszła stamtąd, więc wyszłam i zwała, bo Aniaaa zaczęła wycierać twarz po gumie ;p Tragediaaa  I ona do nas: "Marsz mi do klasy, macie w czwórkę PAŁY i nie poprawię Was", a my tup tup i nie ma nas w szkole,a słyszeliśmy, że chodziła i po szkole nas szukała, phi   Poszliśmy na maję i paliliśmy sobie papsierosyyy- z tego stresu, hjeje  Megaaaa dzień 

Grzaesiek strzela mi okropne fochy, nie rozumiem go, ale może przejdzie mu 

Słyszeliście Newsa

Rysiek z Klanu odszedł, haha, ponoć był złym kierowcą, buhahahaha 

Koniec tego dobrego 

STRZAŁECZKA -->