Nie będzie piosenek o ckliwych zdarzeniach
Bo kto chciałby słuchał jak oddycha sosna
Bez przeszkód zaś widzieć ją zgrabnie płonącą
Napawać tym żarem rozżalone chęci
A szkoda że czasem nie docenisz ciszy
Pomiędzy w ramionach tu i tam i za wami
I mieszkam bezpiecznie wyrzucając zmyślnie
By czasem nie zwątpić w przejrzystość wystawy
Inni zdjęcia: Koniec!!!! pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24