Wieczor mija calkiem wporzadku . Posprzatane . Lustro umyte na miare moich sprzatajacych mozliwosci... Na pewno Asia po pracy je poprawi hahaha :D niestety po to w kolejce nie stalem. Zaczynam lapac co kto do mnie mowi chociaz i tak jak ktos bardzo szybko napierdala to mowie zeby sie powtorzyl . Ciesze sie kazda chwila jaka spedzam w domu bo po jutrze juz pojde do pracy ktora odbierze mi polowe dnia hahaha :) . Spokojnie do przodu .
Juz ani jednego kroku wstecz :D