Zimowy akcent
Zdjęcie wykonał Tomaszek.
Ta to całe życie szczeka...
No więc jechac 20 która zepsuła się po dwóch przystankach, spotkac Kasztana i zrobic rano zakupy. Spóźniając się na angielski. Po szkole prosto do domu, oglądałam tv ogaręłam się . I wyjazd na konie :3 ,spóźniłam się na tramwaj, potem rozpaczliwie szukałam mojego bana razem z Kasztanem. W stajni fajnie :3 zdecydowanie na plus, brakowało mi tego bardzo ! Sporo się zmieniło troche nowych koni . My natomiast wzieliśmy się za zajeżdżanie kucynki. Poprzewieszałam się,wsiadłam troche stępa. Tylko raz bryknął. Więc jesteśmy bardzo z niego zadowoleni :3. Standardowo już turlaliśmy siano i potem powrót. Odwieźli nas do Wro, szybko do kebaba i domek.
Polski czeka ;c !