[b]Narazie jakoś idzie...choć mogło by być lepiej. Ale dobre i to. Jest nadzieja...tylko wisi w powietrzu coś, co podpowiada, że spieprzę wkrótce...nie chcę. Boję się, że znów zawale, że znów okażę się słaba, nic nie warta.[/b]
Ps.Zdjecie robione komórką, dlatego słaba jakość.