paranoid a no! właśnie zerknęłam na komentarze Martyny i chciałam sprostować jedną ( mojego autorstwa ) wypowiedź. Ja w ogóle jestem skromnym człowiekiem, spokojnym, choć czasami - wybuchowym. I przepraszam bardzo, ale ja nie mam takiego lajtowego podejścia. Jak mnie ktoś wpieni to ciężko abym zmieniła o tej osobie zdanie. I widziałaś coś w tym stylu nieraz .
Także yhm. A tak to się zdarzy, że coś zaśpiewam np. dzisiaj.
Haha. ale ze mnie down!