Aż trudno pomyśleć, że tak nie dawno się poznaliśmy, że tak nie dawno przedstawialiśmy się sobie i nie chciałam Ci uwierzyć ile masz lat (nie pomyślałabym, że jesteś o 4 lata starszy), tak nie dawno zauważyłam Twój tatuaż, kolczyk (który jeszcze wtedy miałeś), tak nie dawno zakochałam się w Tobie. Jak wczoraj pamiętam sobotę, 10 pażdziernika 2009r. A teraz minęło już ponad 6 miesięcy, gdy jesteśmy razem, a ja nawet nie wiem kiedy.
Cały czas odnoszę wrażenie, że z każdym dniem kocham Cię coraz bardziej, a zarazem, że jest to już nie możliwe.
Czy ja wariuję ? ;P
"Najlepszy chłopak na świecie"