Czy głupota jest zaraźliwa ? A może dziedziczna ?
Ostatnio coraz częściej się nad tym zastanawiam.
Dlaczego wciąż ranię osoby mi najbliższe, na których najbardziej mi zależy ?
Wkurzam się bez powodu, czepiam pierdół i takie są tego skutki.
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zamknięcie mnie z dala od cywilizowanego świata...
"Mogę wszystko Tobie dać,
Mogę obok Ciebie stać,
Mogę spełniać Twoje sny,
Mogę, Mogę..."