Majówka na łonei natury ;)
W piątek z Olcykiem, Kokosem , Palą , Martt i z Dagg .
Były wkładane grabie i kaska - nie powiem gdzie ;p
Jedna z nas zadzowniła do swojego chłopaka i nie wiedziałą o tym , w czasie gdy leciały teksty typu :
A: Gdzie są te gumki ?
B : Bo ch*j Ci gumki? Przecież oni wszyscy mają na sobie ! **
** takie małe sprostowanie : chodziło o gumy do żucia , ale jak się za dużo wypije to tak bywa ;)
Pala mi powiedziała , żebym się nie przejmowała bo jutro i tak zpaomne to co mówiłam. - i zapomniałam , co miałam zapomnieć..
Wczoraj z Palą , Kokosem, Maritą i Madzią . [ wyżej widoczne zdjęcie , jak otwieramy z Kokosem wino ] . Na łonie natury , oczywiście pełno koamrów i wszytskiego. Niektóre z nas zostały pogryzione 'w różnych miejscach' ;DD
Kokos coś powiedziała , a Pala do niej: "Kokos patrz, Ty jestes głupia , a Agata jest blondynką . ' Wszyscy zrozumieli poza Kokosem ;))
W dodatku rozpaliłyśmy orgomne ogniskoooo ;)) wielkościowo to tak szerokośc i długość po jakies 20 cm, a wysokoś gdzies tak na 10 cm. ;) .
Taak ogólnie to bardzo ciekawie było, tylko nie pamiętam teraz wsyztskeigo ;pp
Ale taka babska majówka i przede wsyztskim wypaliła ;)
Nie licząc faktu , że uskzodziłam swoje biodro i plecy , ale nie pamiętam jak . ;))
Kochane moje ;***