photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 12 LUTEGO 2009
29
Dodano: 12 LUTEGO 2009
Ferie bez rzadnych zarzutów minęły dobrze. Nawet bardzo ;DD Szczególnie ostatnia sobota i te gadki o facetach ;pp '-Kocham wódkę chociaż jest nie dobra. Uwielbiam szlugi. "X: Gdzie jesteście ?? D: W Agacie. Z : No tak w Agacie , a na dole dopisek 'wejdź we mnie' " "Ja: Dagg ! Mój mocz mówi niee ! Dagg: A moje feromony mówią taaak ! " *** Pierwszy tydzień szkoły mija mi w miare ok. W sobote Walentynki zostaną spędzone z Anculką ;** i Kokosem ;** Chociaż jeden raze spędzęę je normalnie . ;)) *** Opierdal od loka już dostałam. Mam nadzieję, że Anioł i Monia bd bardziej wyrozumiałe. Zresztą nad czym tu się zastanawiać ?! To oczywiste , że nie bd miały nic przeciwko, bo przecież to nic złego. poprostu czas na zmiany - gdzieś tam w sobie. Ja mówię na lepszę, Lok - na gorsze. **** Nie wiem czy to mój styl Nie wiem czy to mój uśmiech On nie chce nikogo prócz mnie Jest w pół do ósmej, dzwoni od rana Od momentu gdy się z nim rozstałam [dramat] Paść na kolana chce. Nie może zasnąć I zawsze się wkurza, gdy rzucam słuchawką Zna swoją wartość Papa jest twardy Później w sypialni tylko dostaję klapsy Kocham jak patrzy chociaż nie robi wyznań To trzyma za ręke jak prawdziwy mężczyzna Ja jak mała dziewczynka sie poddaje posłusznie Jak zawoła to przyjdę jak rozkaże to pójdę Jego dłonie sprawiają że mam dreszcze Jego język sprawia że jęcze Pozwalam by robił ze mną wszystko Chce być jego żoną chce być jego dziwką Jego zapach do gorączki rozgrzewa Za jego ciało dam się sponiewierać Jego słowo i padam na kolana Jestem wierną suką mego pana! Wiem że to jest ten styl Wiem że to jest ten uśmiech Który sprawia że mówię nie odpuszczę Jest w pół do ósmej, następnego dnia rano Lecz nie pytaj mnie jeszcze jak sie spało[dobranoc] Tracę tożsamość jak głodna towaru Inna dziewczyna obok niego, Sprawia że dostaję szału To jak biała gorączka i zaczynam się gubić On ma antidotum w oczach odżywia mój umysł Nie odbiera telefonów czasem poza zasięgiem Ale wiem że tylko po to bym myślała o nim częściej Więc udaję pretensję, płaczę, krzyczę Chociaż wiem że ma mój numer Jako pierwszy na liście Tylko ja sypiam w jego ramionach To dla niego zostałam stworzona Tylko mnie nazywa kochaniem To mój teren pod jego ubraniem To moje imię ma na ramieniu Tylko ze mną na tylnim siedzeniu Moje paznokcie na jego plecach I to ja będe matką jego dziecka
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika aggacior93.