photoshop w chuj.
chciałabym napisac tu coś ciekawego i mądrego.jakieś rozmyślenie nad życiem i jego sensem.
ale właśnie nauczyłam się życ i to dziwne uczucie wewnętrznego zaspokojenia blokuje pytania: po co? lub jak długo jeszcze?
reaaaaally goooooooood.