photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 MAJA 2008
zmęczona, padnięta...
mam dosyc na dziś. marzę tylko o tym, żeby zatopic się w delikatnym ouchu mojej arbuzowej pościeli, przytulic się do mojego pluszowego króliczka i zamknąc moje oczy na dłuuuugi czas. i jutro rano zwlec się z łóżka będę musiała, na 10 na próbę pędzic, tylko i wyłącznie po to, żeby zrobic z siebie idiotke na deskach TZR. i potem przytargam swoje zmiętolone zwłoki do domu, i zrobię, co będzie trzeba, co matula nakarze. a potem... zrobię to, na co ciągle i ciągle mam ogromną ochotę. nawdycham się ciebie do tego stopnia, że zakręci mi się w głowie, od zapachu twoich evolution. hmm. a potem? potem to już tylko będę się napajac dotykiem, smakiem, widokiem. pluszowy króliku. byliście kiedyś na spacerze z pluszowym królikiem? nie? to nie idźcie. pozostawcie mi chociaż tą jedyną możliwośc wyodrębnienia się od społeczeństwa. będę bardzo bardzo wdzięczna. i winna przysługę :)

adziii
[ skapitulowałam ]



Komentarze

natalekk a cy ten kroliczek jest różowy?
17/05/2008 20:08:10
~rozowepapucie a ja mam pluszowego pieska^^ takiego mmm :)
16/05/2008 22:46:58
morethanyouneed Padnięta? To ja jestem padnięta. Nikt nie wyobraża sobie, jak małe dzieci mogą dać w kość. Co do pluszaków na spacerach?
Niestety nie jesteś sama. Mój Maciuś chodzi czasem z 45cioma pluszakami naraz. Na spacer. On też.
Bratnie dusze?
Ale on ma 3 latka . Za kilkanaście lat - będzie mu wstyd że to robił.
Ty masz tego świadomość. Jesteś jedyna. Oryginalna.
16/05/2008 22:08:09
morethanyouneed Adzijowaaa ..
Now or never = Teraz albo nigdy.

Kojarzysz? ;)
16/05/2008 22:03:02