photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 LUTEGO 2013

Purchelek

Zdjęcie stare.. Jedyne jakie znalazłam u brata na laptopie.

Nie mam chęci na robie nowych zdjęć, a o zgraniu ich na komputer to już nie wspomnę.

 

Mateusz był takim słodkim grubaskiem, a teraz taka chudzina. Wiadomo, co zje to wybiega. Całymi dniami jest na nogach. Nawet bajki ogląda na stojąco. Całe szczęście, że w końcu zrozumiał, że jak się je przy stole to trzeba siedzieć, bo cały posiłek potrafił przestać na krześle.

 

Nigdy nie lubił wózka, przeważnie wszędzie gdzie chodziliśmy musiałam mieć go na rękach, nawet wtedy gdy potrafił już chodzić. Teraz nie ma mowy o noszeniu, wszędzie chce iść sam. Po sklepach buszuje, że trzeba za nim gonić. Na spacerach po największym śniegu lub błocie.

Gdy jadę z nim na zakupy lub załatwiać inne sprawy to muszę wziąść pod uwagę, że zajmie nam to sporo czasu i, że połowy nie załatwię;)

 

 

Nadal nie mówi nic więcej prócz: mama, nie, am, ziazia (dziadek), ajn (inne), łoło (coś czego się boi) i ble. Jednak świetnie się dogadujemy.

 

Za to potrafi wiele innych rzeczy. Sam wynosi papierki do kosza, rozpoznaje niektóre kolory, potrafi po swojemu opowiedzieć co robił i gdzie był, sam się naje, nawet jak ma dzień to chlebek sobie posmaruje. Pomaga mi przy wszystkich pracach domowych i podwórkowych. I wiele innych, które teraz nie przychodzą mi do głowy.

 

Mały daje też mi nieźle popalić, ale przecież komuś musi dać w kość :D

 


 

 Nigdy nie pojmę tego, że jak chce się mieć dziecko to tak ciężko jest zajść w ciążę. A jak nie chce się mieć dzieci, bo nie czas albo coś to o ciążę tak strasznie łatwo...

 

Komentarze

gawor93 Też nie rozumiem tego paradoksu. Tato stwierdził, że nie rozumie pojęcia starać się, Szło się do łóżka i już. A teraz są problemy. ;o
04/02/2013 15:36:17
adoogaj Kiedyś nie mówiło się o takich problemach otwarcie.. Niestety wcale nie jest tak łatwo zajść w ciąże.
04/02/2013 22:10:49

blackmermaid Zgadzam się w 100% z ostatnim zdaniem.
Bardzo pragnę mieć dziecko, ale jeszcze nie teraz. Mam 22 lata, studiuję, nie mam stałej pracy i mieszkam u rodziców. Gdybym teraz zaszła w ciążę to moje życie stanęłoby do góry nogami i prawdopodobnie nie dałabym rady skończyć studiów bo dziecko musiałoby siedziec cały tydzień z rodzicami gdy ja będę na uczelni 120 km od domu. A przerywać szkoda bo jestem na samym środku (jeszcze dwa lata brakują do magisterki) i masę kasy na to poszło. Zapieram się rękami i nogami przed tym żeby nie zajść w ciążę i od kilku lat mi się to udaje.
Ale właśnie tak jak wspomniałaś boję się, że za kilka lat będę mieć z tym problemy, bo to taka ironia losu - jak chcesz to nie masz, jak nie chcesz to masz.
Chociaż podobno po odstawieniu tabletek anty łatwo się zachodzi w ciążę. Tak słyszałam. Ile w tym prawdy? Nie wiem. Póki co nie chcę się o tym przekonać ;)

Śliczny synuś. Życzę pociechy z maleństwa mnóstwo szczęścia.
Pozdrawiam.
04/02/2013 15:05:29

Informacje o adoogaj


Inni zdjęcia: Sieweczka obrożna slaw300Nowe rozdanie samysliciel35:) nacka89cwa1473 akcentova:) nacka89cwaZ przyjaciółką nacka89cwaW poprzek elmar137. atanaMój najlepszy kumpel bluebird11#1010 niepoprawnaegoistka