koooooooooooooochani UMIERAM. zegnam. oni mnie niszcza. wysysaja ze mnie zycie. nie rozumiem ludzi. brzydze sie ich. chce do Kurta. choc moze...chce, zeby Kurt byl z nami. jesli umre to tylko dlatego, ze ktos mnie zycia pozbawi.
jutro zapowiada sie ciekawy piatunio.
jak dozyje jutro pojawi sie w notce list do Cobaina.