26 czerwiec.
Właśnie dowiaduje się o Twoich kłamstwach i oszustwach.
Jesteś tak popierdolona.
Tak rozhwiana emocjonalnie.
Tak.. bardzo.. Tak bardzo Cie kurwa kocham.
Chcę biec za Tobą w szaleństwo.
W las czy osiąść na jednej z chmur.
Mimo tego, że nie mogę wytrzymać już z bólu..
Zrobię dla Ciebie wszystko.
... I cholera.. Możesz na mnie pluć.
Możesz mnie uderzyć po raz setny.
Możesz bluzgać i oczerniać.
Nic nie zmieni tego, że kocham Cię jak nigdy nikogo.
Bo nigdy nikogo nie kochałam i nie będę kochać.
Uwierz.. Chciałabym. Ale.. Nie potrafię o Tobie zapomnieć.
I umrę dla Ciebie.
I oddam wszystko.
Tak bardzo Cię chcę.
Chcę Cię uratować.
Jesteś zła bo Twoje rany od dawna nie chcą się goić.
I ja to rozumiem.
Dlatego wciąż jestem.
I czekam na Ciebie.
I kocham Ciebie.
I chce Cie naprawic.
.. Mimo ze to wykorzystujesz.. Bardzo.
Mam na imie XXX i nie potrafie bez niej egzystowac.