Samojebka

zdjecie z warszawy, samojebka z rąk Kamila ze stadionem w tle XD


Życie płynie powoli a zarazem szybko,
dopiero co zaczełam studia a tu juz kolos jutro i w pozostałe dni rówżniez...
jak narazie grupa bardzo fajna...

lubie tych ludzi :> 
ciekawe ale jak długo...
Ostatnie dni były cięzkie, nowe przeżycia i wogole...
Brakuje mi w te chłodne wieczory tej osoby do której mogłą bym sie przytuli i ogrza ja wąłsnym ciepłem...
moze kiedys ją znajde...
Bardzo chce juz tatuaz, ale do grudnia trza poczeka...
eh... ale bedę cierpliwa.
Lubie te zdjecie powyzej z tym gupolem...
lubie sie znim nawali,
nie lubie go zostawia i sie martwic, ale wazne że ejst good,
lubie jak mnie pyta i meczy z nauka...
Życie dwóch tak wnerwiajacych się ludzi jest zabawne.
Jutro jakże kochana filozofia...
chyba tam umre
A teraz mykam do szkieł i okresu bo kolosy czekają:)