5 Dzień
Dzi¶ biegałam , yle co zwykle, dzi¶ pogoda ułatwiła, było nie Ľle. Wczoraj natomiast była tragedia. Upał, słońce , droga bez żadnych drzew, dużo górek, dobiegłam do punktu docelowego , ledwo żyłam! Nie byłam nawet w stanie zrobić rozciagania , to był jeden z gorszych biegów . Do tego ta trasa mi zbrzydła , czas i pora j± zmienić, jednak nie ma miejsca dogodne w okolicy do biegania. Do najblizszego lasu mam 3 km , przez całe miasto , dłużej by zajeła droga do samego lasu , niż bieg w nim .
Ogólnie o diecie na ten moment nie ma co mówić , żadnej diety nie ma. Jem co 3 h jednak kaloryczne posiłki , do tego s± słodycze i dzi¶ zupka chińska zamiast obiadu. Zaraz mam zamiar zrobić plan ćwiczeń , do konca wakacji i go starannie,żetelnie realizować . Dzi¶ mam zamiar na pewno zrobić Mel B na brzuch, do tego może dorzucę co¶ na nogi , boczki i pupę . Wypadało by!;)