Płacz za płaczem...
Słabość, zwątpienie...
Łza za łzą płynie...
Nie widać końca...
Nie widać już nawet początku...
Mówią, że cierpienie jest pięknem...
A piękno cierpieniem...
Ciągłe pytanie "dlaczego?"...
Ciągłe niezrozumienie...
Lecz spotykamy na swej drodze wspaniałych ludzi...
Okazuje się, że to nasi odkryci Przyjaciele...
Bratnie dusze...
Osoby, które rozumieją Cię w każdym momencie...
Dla Nich żyjemy, dla Nich jesteśmy...
Dla Nich trwamy w bólu...
Nikt i nic nie jest cenniejsze od Nich...
Tylko Oni są naszą radością...
Życie bez Nich, to jak życie bez wody...
Wysychamy, a później odchodzimy...
Życie bez Nich, to jak życie bez słońca...
Zamarzamy i stajemy się twardą bryłą lodu...
Tylko miłość, ciepło i życzliwość jest w stanie ją rozpuścić...
Więc kochajmy Ich i dbajmy o Nich...
Kim by był człowiek żyjąc sam dla siebie...
Kim by był, gdyby nagle wszyscy zniknęli...
Dla nikogo nic by nie znaczył...
Bezwartościowy, bezimienny...
Więc żyjmy tu i teraz...
Żyjmy obok siebie...
Razem do ostatniego dnia...
Razem w nieskończoność, dalej niż stąd do nieba...
5.11.11
Inni użytkownicy: buziaczek0nemeziss89lebiega303356812uelteeramichalgonzales13knapikowagrzegorzwegorzjanbednarski111itakmnienieznaszxdxd
Inni zdjęcia: Dzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangelZ fajeczką milionvoicesinmysoulSzczakowa Jaworzno suchy19062025.07.18 photographymagic... maxima24... maxima24