RANY!!! JEST MASAKRA !!!
zamiast jednej porcji musli to jem dwie albo 3 , podjadam, jakies tosty, nie potrafie się opanować !
niby widzę jakies tam efekty, po cwiczeniach, i niby tej diecie.
dzisiaj mega zawaliłam, jeszcze po poludniu napisałam ze juz nic nie zjem bo miałam obfity obiad, a tu zjadłam 2 razy tyle.
Nie wiem, sama sobie obiecałam, (setny) i ostatni raz, ze takie obzarstwo nie bedzie juz miało miejsca, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Duzo cwiczyłam dzisiaj. Jeszcze pocwicze, postaram sie spalic jak najwięcej:)
Jedyne co mnie jeszcze trzyma to te cwiczenia.
Mam nadzieje ze to ostatnia taka sytuacja, bo juz szło naprawde dobrze:)
Napiszę wam we wtorek co i jak, zacznę się starac wkoncu!!
OSTATNIA SZANSA.
przypomnę, wczoraj jak sie wazyłam, było 57, będę wazyc się w piątek, musi byc chociaz 55 !
edit: ZNACIE JAKIEŚ ĆWICZENIA NA POZBYCIE SIE TŁUSZCZU, CELLUITU, Z GÓRNEJ, TYLNEJ CZĘSCI UD, POD TYŁKIEM ?