#007

Nie umiem cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość 
Ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą. 
Wiesz już, ta, jesteś dla mnie chociaż jestem złodziejem 
Twe najlepsze chwile kradnę.

Nie upodabniaj się do nikogo, bo nikt za ciebie życia nie przeżyje. 

Potrafisz uzależnić, że przez Ciebie jestem ćpunem.. Szaleje w euforii przez Twój każdy pocałunek. 

My darling, where are you?

jestem z Tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie.

jestem w siódmym niebie, ale tylko trochę.

Mam świetny pomysł dla nas dwojga - odwiedźmy razem niebo .

Masz coś do mnie ? To nie pierdol tylko zostaw mnie w spokoju . Albo się utop.

chcę nosić Cię w sercu z tą dumą wypisaną na czole.

kochaj mocno całym sercem - nie chcę nic więcej. podejdź bliżej tu i teraz, chwyć mnie za ręce. niech będzie pięknie, ogarnijmy ten bałagan, poczuj się bezpiecznie i pewnie - kochaj, błagam.

Mil­cze­nie to tek­st, który niez­wykle łat­wo jest błędnie zinterpretować. 

I nad­szedł ta­ki mo­ment, że na wi­dok za­kocha­nych par, tek­stów o wiel­kim uczu­ciu, mu­zyki tętniącej ba­nałem szczęścia, ser­cu po pros­tu ro­bi się niedobrze.

Ja mam dob­ry, moc­ny cha­rak­ter. Mi na opi­nii nie zależy. 

Mig­re­na!!! Mig­renę to może mieć arys­tokra­ta, Ciebie, co naj­wyżej może łeb napierdalać.

"Ona prze­piękna, a on ba­jecznie bo­gaty". Nie wiado­mo tyl­ko kto bar­dziej próżny. 

Jak wycho­wasz dziec­ko za młodu, tak będziesz miał na starość. 

Przy­jaźń dam­sko-męska jest jak naj­bar­dziej możli­wa... wys­tar­czy, że fa­cet ko­biecie jest przy­jaciółką, a ko­bieta fa­ceto­wi dob­rym kumplem. 

Re­ceptę włas­ne­go życia wy­pisu­jemy sami. 

To jest cu­dow­ny zbieg oko­liczności różnych ka­wałków ko­du z różnych miej­sc, który po­wodu­je, że ta fun­kcjo­nal­ność wogóle działa...