Czy potrafiłabym się zakochać w kimś na nowo? Czy prawdziwa miłość zdarza się tylko raz tak jak sądziłeś? Przecież my to miłość, bo miłostki przemijają. W mojej głowie ciągle góruje Twoje sporzenie i zapach, czasem nawet się zdarza, że na skórze czuję Twój dotyk. Czy to normalne? Nie mówię o tym głośno, nie chce skończyć na jakimś specjalnym oddziale. Choć jesli by ktoś zbadał dogłębnie moje myśli pewnie bym się tam znalazła. Wczoraj zapaliłam znicz na Twym grobie, uroniłam kilka łez chowając oczy pod okularami pod pretekstem rażącego słońca, przecież wiesz że nie lubie martwić innych. Może dlatego pisze to wszystko tutaj. W sumie czasem staram się, daje im jakieś znaki ale chyba nikt nic nie widzi, albo mają zbyt wyprane mózgi na moje przemyślenia #no_offence. Kilku osobom nawet zależy na mnie, choć najbardziej ubolewam nad tym, że nie ma Cię wśród nich. Tęsknię za Tobą..