"Niewątpliwie nie powinnam Cię już spotkać,
bo bez przerwy marzę jedynie
o Twoich ustach na moich ustach
i o Twoim ciele nade mną.
Marze, by położyć głowę w zagłębieniu Twojej ręki.
Abyś opowiadał mi o ironii, o nowym filmie,
o nowej fascynującej książce
albo jakąś cudowną anegdotę,tak jak to jedynie Ty potrafisz.
Niewątpliwie nie powinnam Cię już spotkać,
bo bez przerwy marzę jedynie
o Twoich dłoniach na moich piersiach.
Nikt mi nie dał takiej rozkoszy
i nigdy więcej nie poczułam już tego,
co czułam przy Tobie..."
Tęsknota wyżera mnie od środka, lecz nie mogę jej czuć.
Musi być tak jak jest.
Butelka wina wypita, skręcam kolejnego papierosa, by zatopić się w jego dymie.
Chce mi się dzisiaj umierać.
Inni użytkownicy: moontejkokiciatdan7770galimatiasdjsuddffggvkikakika1997ladymoonlighttommladekbembamztik
Inni zdjęcia: Pleszka slaw300Hejka? traidor1550 akcentovaSynuś nacka89cwaZ kuzynem nacka89cwaRzekotka drzewna wieslaŻar tropików bluebird11Pluralizm postaw. ezekh114Natura locomotivPająk i jego firanka :) halinam