Kill me . 

25.12.11

Ostatnio nie miałam czasu nic dodać  .Przepraszam..

W piątek była u mnie policja powidzieć że sprawa czerwcowa została zakończona ,  nie wiem czy o niem pisałam czy nie ale napisze jeszcze raz . 

To był czerwiec ,  tego roku został zaledwie tydzień do zkończenia roku szkolnego ,  postanowiłyśmy z dziewczynami uczcić  że każda z nas zda bez żadnej poprawki  , już mało kto chodził na lekcje bo wcale ich nie było , tylko nudne siedzenie  w ławce i granie w karty.  Było nas 6 .  piłyśmy w lasku nie daleko mojego domu .  Alkohol kupił nam ojciec mojego byłego chłopaka Patryka  ,  Miałyśmy 2 barmańskie oraz 9 piw .Wszystkie świtnie się bawiłyśmy , było śpiewanie ,  tańczenie ,  i ogólnie dobra zabawa  ,   .  Jedna z dziewczyn za bardzo sie upiła  , podejrzewałyśmy z dziewczynami że piła ona pierwszy raz . zaczeła wymiotować ,   była tak upita że nie kontrolowała co sie działo ,  była już 12;20 a no 12;45 musiałyśmy być w szkole bo była godzina wychowawcza i wszyscy musiliśmy przyjść na tą lekcje oddać kluczyki od szafki , nie wiedziałyśmy co zrabić ,  ale wtedy przyszedł Krzysiek ( tata mojego byłego )  . I zaproponował że z nią zostanie do czasu kiedy nie  wrócimy po nią spowrtoem ,  każda będąc pijana oczywiście nie widziała co robi  ,wiec ją z nim zostawiłyśmy i poszłyśmy  .

W drodze do szkoły naszł nas myśl a  gdyby on jej coś zrobil gdyby jej coś sie stało .?! wszystki szybko wróciłśmy w tamto miejce .

Dziewczyna  w sumie leżało normalnie ale dziwne było ze mężczyzna tak szybko sie zmył ( miał on około 32 lata ) . Nagle ona zaczęła płakać  ,  mówiłą że ją zgwałcił  ,  była cała brudna  ,  na białej koszulce miała pełno  błota  ,  choć  jak odchodizłyśmy siedziała na ławce ,  na następny dzień  zaczeły sie problemy  , w szkole  ciągłe rozmowy z pedagogiem ,  policją ,  izba dzecka   ,  a dziewczyna na parwde została zgwałcona  , byłam aż w szoku ze on mógł to zroibć  , przecież tyle razy  byłam u nich w domu ,  było wszytko okej  , zostawałam z nim sama  , i nigdy mi nic nie zrobił  , a okazał sie gwałcicielem -,- . 

Naszczęście nie jest w ciąży   ,  trwało to zbyt krótko zeby ją mógł zpłodnić ,  nistety  ona sie do nas już nie odzywa , mówi ze to nasz wina , po cześci i tak ale  byłyśmy pijana , żadna nie widziała co robi ,  a ona nie musiała wcale tak dużo pić -.-,  . Była to moja najlepsza przyjaciółka .  : /  . Przepisała sie do innej szkoł i od tamtej pory nie utrzymujemy kontaktu .

Święta są w pełni udane  .  mam nadzieję ze wasz też .

http://www.youtube.com/watch?v=4ASJBXu8tNo&ob=av2e

Tyle wspomnien z tą piosnką  . ; c