Zawody
rozwartoszczęka
bylo chamsko spoko, duzy stresik ale wszytsko sie w zyciu przydaje
2 miejsce grzbietem i 3 sztafeta, jest gites :))
Naciolku juz jest ok , sorki ze tak straszylam dziwnymi notkami.
dzieki Tomek za zdjęcia :*
wgl tu wygląda jakby coś mnie oświeciło xdd hah jakieś dodatkowe siły na mnie spływaja.. oj porzydały sie, przydały :))
nie ma to jak isc na zakupki i kupic jedynie skarpetki <ok>
jutro do Naciolaaa <33 to bedzie niezapomniana noc xdd