oto jeden ze słonecznych dni spędzonych u Pyzy (na zdjęciu) zamiast w szkole, tak mi się wydaje.
jej dom to mój dom, mój raj, mój burdel, moja sypialnia, mój pokój zwierzeń i moja jadalnia. I moja oaza spokoju.
~pogoda nas dzisiaj rozpieszcza, jest naprawdę HOT.
żółte tulipany stoją w starej butelce po piwie, tej ze strychu. Żółte kwiaty to symbol zdrady czy tam rozstania?, jak to jest?
Przegadałam wczorajszy wieczór i pół dzisiejszego dnia z kimś z kim nie powinnam.
Dzisiaj się chilloutuję.
całuję was robaczki,
kocham Pyzę.
-Zuzia.