Miło usłyszeć, ze gdzieś ta moja ciężka praca, ze to nie znika w przestrzeni, ze zostaje w Tobie i w nim i ze ktoś jeszcze z boku potrafi powiedzieć ze podziwia ciebie za ta ciężka robotę która już tak mocno daje ci w kość ze masz ochotę każdego poranka uciec a każdej nocy umrzec...
Miło znów zobaczyć znajome twarze i juz w trochę iniej atmosferze poznać się na nowo;)
Dzięki za te kilka słów które dają siłę na kolejnych kilka dni bądź miesiecy;);)