Miło spędzony weekend.
18 Patrycji. Imprezowanie z Robciem, Wiki i Kasztanem. :) Było świetnie.
Odreagowałam po tygodniu maturek, które z resztą jak się okazało nie poszły mi tak najgorzej.
W środę ambitne plany na basen z Darcią.
Tak <3 jest zdecydowanie dobrze.
Dzięki debilnemu zachowaniu Kasztana doszliśmy z Robertem do wniosku, że tak na prawdę to jesteśmy fajną parą i nasze problemy to tak na prawdę nie problemy :)
No może poza sprawą sprzed roku. Niedługo rozprawa. Wcale mi sie to nie podoba..
Ale nie ma się co martwić, będzie dobrze.
Wyprowadź swe dłonie na spacer. Na spacer po moim ciele.