Rosse tak zawsze zagina czasoprzestrzeń...
Ostatnie pół roku, niewyobrażalnie wiele zmieniło w moim życiu. Patrzę na pewne sprawy zupełnie inaczej. Z dystansem.
Uświadomiłam sobie kto tak naprawdę jest mi bliski. Osoby, na którę mogę liczyć, które mnie wspierają. Potrzebowałam tak dużo czasu by obudzić się z tego koszmaru, przemyśleć pewne kwestie. Dorosłam w pewnym sensie? Być może.