Znowu to, bo mam to na pulpicie a nie w jakimś folderze. ;o
ŚwIąTeCzNiE bardzo.
I co, i koniec, a ledwo był początek. Normalnie.
Napoczęta, ciutkę nadkapnięto-zeskrobnięta miodowo-lipowa, zamiennie ambrozja złocisty trunek młodych bogów, opierdala się na mej słynnej półce za drzwiami, którą wszyscy lubią, a ja najbardziej. <3
Dobry sen miałam i ani rzygano, ani Pedał mi go nie zniszczył, jak wczoraj o godzinie 00:05.
Nie wiem skąd pomysł, by po widzeniu mojej niedospanej mordy tygodniami zadzwonić w święta po północy i zadać tak absurdalne pytania "Ej, wrzuciłaś już zdjęcia na Picase?"... i tyle pamiętam, dalej zawsze mówię tylko "twoja stara" na wszystko <gimnazjalny> <ambitny>
Nic mi nie smakuje i sama w to nie wierzę.
Żrym czekoladki w kształcie kurczaczków.
Kot drze pizdę na balkonie.
Roboty na środę fhój i wypiździec.
Wrzucam zdjęcia z dziś na Picasę.
Dobrze, że paulinka była otwarta.
W tym zasranym momencie wszystko jest tak NORMALNE, że bardziej absurdalnie być nie może.
Nigdy tak nie jest przecież, do chuja pana.
Ja pierdolę, lany poniedziałek...
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24Zapisane w gwiazdach? harrypottergalleryNoga nacka89cwaW marzeniach... harrypottergalleryMogło być pięknie... harrypottergalleryGdyby stało się inaczej... harrypottergalleryW innej rzeczywistości... harrypottergalleryAlways... harrypottergallerySynuś nacka89cwa