Przepraszam musicie mi wybaczyć brak weny i ogólnie wszystko do Pani D***
Powoli zacznę sobie układać to całe zamieszanie w mojej głowię i zacznę znów pisać bo niestety teraz życie mi na to nie pozwala.
Czas jest,ale nastrój chuj strzelił a więc postaram się jak najszybciej wziąść w garść...
Mhmm ...