Hmmm..zastanawiając się nad tym jakie zdjęcie wybrać doszłam do wniosku że muszę umieśić radosną twórczość naszego Grzesia =D
Nataszko ale mamy romantyczne zdjęcie... =D
Ładna z nas para sporna moralnie.. =P
Strach ...
Strach przed samotnością ...
Strach przed odrzuceniem ...
Strach przed bliskością ...
Strach przed gestami ...
Strach przed ludźmi ...
Dziewcyzno, co się z Tobą od dawna dzieje..?!
Czy znajdzie się ktoś, kto nauczy mnie wszystkiego od a do z..?
Czy znajdzie się ktoś, kto pomoże mi siebie na nowo zaakceptować&?
Czy znajdzie się ktoś, kto się mną zaopiekuje..?
Z pewnością& tylko czy ja chce kogokolwiek&?
Obrzydzenie..
Ostatnio usłyszałam od pewnej osoby, że dobrze jej byś samej ... moje odruchowe myślenie było "jak to wygodnie i dobrze samemu/samej ...? Jak to możliwe .... " A teraz..teraz sama czuję że z jednej strony boję się samotności a drugiej strony boję się tego że mogła by być osoba, która miałaby być blisko mnie& której miałabym zaufać i się zaangażować ... a później co ... później przyszłoby rozczarowanie, ból, cierpienie, rozsypka, zdruzgotanie, zdeptane serce, myśli, próby.., problemy ze sobą, problemy psychiczne i obrzydzenie..? i wszystko od początku..?
z-a-g-u-b-i-o-n-a.
" WIERZĘ W MIŁOŚCI WIECZNY CUD ... "
... i znowu te same dwie zupełnie różne od siebie myśli...
" bezpieczny dom, w nim ciepła dłoń, głaszcze po włosach przekonując.. "
Tak... taki dom będę miała..bezpieczny i spokojny, pełen miłości ...
To mój cel ... i tak się stanie ...
Dom w którym każdy będzie akceptowany i kochany..i nikt nie straci poczucia własnej wartości ...