jest za piętnaście pierwsza...
jestem po piwie i winach...
pisze notke, bo zawsze wszystko trzymam w sobie i mam tego dosyć..
po prostu igdy nikogonie chciałam skrzywdzić...nie chce nadal...:(
ale jednocześnie chce byc szczęsliwa....
nie odbirajcie mi tego..prosze...
nie odbieraj mi tego...TERAZ...kiedy czuję się dobrze..wspaniale...
chce być kochana..
jestem kochana..
ale nie chce nikogo skrzywdzić...
co mam zrobić..
beznadzieja...