masakra jakie te góry były piękne, mogłabym tylko siedzieć z herbatą i obserwować jak słońce zmienia swoje położenie na horyzoncie, o każdej porze dnia wygląda to niesamowicie.
na dzień dobry się rozmarzyłam.
(rozmnorzyłam?)
generalnie: Włochy i Szklarska Poręba rulez, jeszcze długo będę to wspominać. xD
właśnie katuję "coś więcej niż muzyka" Grubsona.
masakra.
czuję jakbym traciła kontakt z otoczeniem.
chyba jestem po drugiej stronie pierniczonego lustra.
nic w tym złego. jestem zadowolona.
na swój nielogiczny sposób.
'Ten kto przed siebie idzie niczego nie traci.'