nia haha
a oto i kolejne zdjęcie z Sierakowa ^^
jestem karpiem! z resztą nie byle jakim karpiem. tam na mecie czeka gdzieś wielgaśna kulka chleba*_* a na koniec walną mi w łeb i usmażą na patelni. z czymś mi się to kojarzy....?
Oczywistsze pominę wszystkie aspekty techniczne... bo sama bym się tym sprytnym sposobem doprowadziła do depresji xD
Czasami myślę sobie o moim życiu i dochodzę do wniosku, że jest posrane. I zajebiste.
I na tym poprzestanę. Nie będę niczego udowadniać.
(ryby, grzyby i przyjaciele)