photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 MAJA 2012

nadszedł czas

Przecież zawsze było tu milion dziewczyn walczacych o idealną sylwetkę ZA WSZELKĄ CENĘ. Milion łez, wylanych przez nie.Milion zjedzonych czekolad. Milion rozterek miłosnych.Milion wyzwisk, negatywnych uczuć czy szczęścia z utraty wagi. Postanoiwłam znów to przeżyć. Przeżyć szczęście, dzięki któemu mimo mojego rozdrażnienia, cieszyłam się jak głupia z każdego: "Boże, jakaś ty chuda" 46 kilo brzmiało pięknie. Ale ile razy mogę mówić o tej cyfrze, przecież już jej nie ma. Ostatnio było mi smutno, jak dowiedziała się o swojej wadze od higieniskti. Mam dużą masę. Nie męśni a tłuszczu. Chcę wpasć zwów w trans. Zająć się tym, liczyć każdą spożytą kalorią. To było moje życie. Teraz nie ejstem sobą. Jestem zakompleksioną grubaską. I mówię to nie w kwestii: Słodki Boże, mam 40 kg do 187cm, jeja! Mówie to w kwestii mam 59 kilo i 154cm. Otyłość. Więc powrót musi być. Tym bardziej, mam zamiar wybrać się na obóz harcerski. w połowie lipca. Czas jest, teraz tylko chęci. Tak więc moje życie się zmienia. Wstąpiłam do harcerstwa, poznałam mężczyznę z któym przeżyłam swój pierwsz pocałunek( magiczny, w deszczu) Mimo że już dawno mnie olał, szukając sobie innej, to ja nadal mam do  niego sentyment. Tragedia.Pokłóciłam sie dzisiaj z przyjciółką. Tracę ją. Więc muszę skupić się na sobie. Popracować cięzko. Ponoć się zmieniłam. Starsznie.Może i faktycznie, ale jakoś mnie to nie martwi...Może cały czas grałam? może teraz właśnie pokazuje swoje prawdziwe odczucia? Ja też mam już dosyć wszytkiego. Poszukuję jakieś opoki, kogoś o kogo moge zaprzec swoje odczucia. Wiem, że tego nie osiągne ponieważ za bardzo tego pragnę. A jak sie czegoś bardzo chcę , to nigdy sie to nie spełnia. No nic. Bądźmy samotni, smutni ale chudzi i zajebisci.<3

Info

Użytkownik zeroxkalorii
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.