brak weny na wiersze brak weny już nawet na noty brak weny na jakiekolwiek słowa. nawet do pamiętnika.
a to wszystko przez jedną osobę, która bezprawnie wtrąca się w moje życie wtedy gdy najmniej tego potrzebuje? Gdzie był gdy jako mała dziewczynka potrzebowałam tej miłości i troski? Gdzie był, gdy należało nie pochwalić za dobre oceny i zachowanie? przypominał sobie o obowiązku ojcowskim kiedy trzeba było wyciągnąć pas z szafy. czemu przypominał sobie o mnie tylko wtedy kiedy wypił i włączały mu się gadki umoralniające? nigdy nie rozmawiał ze mną normalnie zawsze miał coś do zastrzeżenia? dlaczego przypominał sobie o mnie gdy wpadałam w tarapaty? to się nazywa miłość? Ludzie dzieci potrzebują waszej miłości i wsparcia codziennie nie tylko wtedy gdy maja kłopot.