Z pamiętnika pewnego IDIOTY
Dodano: 6 PAŹDZIERNIKA 2011
wspomienia
wspomienia
Siemanko
Praca: dzisiejszy dzień to kompletna tragedia.
na początku jak nie było pracy to umierałem z nudów, a później jak się żucili to po godzinach musiałem zostać i dokończyć...
ale miejsza z pracą...
Zdjęcie: wspomienia ze stódnówki...
było bosko i bardzi chętnie bym to powtórzł
Przemyślenia: miałem zrobić pogadankę oreligi ale po pracy po prostu mi się nie chce
