Takie tam stare fot. (wspomnienia wracają) ;D
Wczoraj baaaardzo udany dzień walentynkowy ;D
Więc zaraz sobie wyjeżdżamy do Zakopanego (może się w końcu nauczę jeździć)
Fajnie,fajnie, że podobno biorę zbyt dużo rzeczy (przecież tam są same potrzebne)
Czuję że sobie coś złamę, ale się zobaczy ;D
Jeszcze prawdopodobnie pójdziemy na basen, może sobie gdzieś pobiegam, więc bardzo miłe treningi tam będą ;D
Napiszę coś jak wrócę (niedziela/poniedziałek)
pa ;*