Słuchajcie, jak to jest, że jak facet ma dziecko i szlaja się z jakimiś młodymi panienkami, a matce dziecka nie pomaga nic a nic, to jest na to nieme przyzwolenie społeczeństwa. Ale jak matka dziecka usiłuje znaleźć szczęście u boku młodszego partnera, wszyscy stukają się po czółku mówiąc, że odradzają? Tak, wiem :) To przecież taaaakie niemoralne jest! Zły przykład dla dziecka! Totalna degrengolada! :)
Wieczór przeryczany. Nie pierwszy i nie ostatni. Mam serdecznie dosyć. Aczkolwiek.. ulżyło.