nie ma to jak "transformacja" :lol2: nie no zostańmy poważni. tak na poważnie to coraz mniej mi się cokolwiek chce. nudno tu. w szkole niby tak ch.jowo, a przecież tam spotykamy osoby z którymi musimy egzystować. brakuje mi nawet tych ludzi którzy na co dzień dla mnie są nieznośni. brakuje mi darcia się po nas, nie wypuszczania ze szkoły, głodu nikotyny ale nie z powodu lenistwa, uciekania przed nauczycielami, i "udawania" nauki. dopisze później .;D
haa.;D jestem zdolna. - poruszam się po lodzie, prawie całkowicie pod kontrolą w dodatku w miarę bezpiecznie dla otoczenia. ^^ powinni mi pomnik postawić. ; )