No i stało się !
Koniec z "nastkami" , dziś kończę 20 lat : )
Nie wydaję mi się żebym była pechową osobą jak na kogoś kto urodził się 13stego w piątek o 13:13 ; )
Nie czuję się starsza , ale boję się że teraz czas będzie mi szybciej leciał. Już leci.
Zdaję sobie sprawę z tego że to moje najlepsze lata i mam nadzieję , że ich nie zmarnuję : )
Dziękuję wszystkim za życzenia :*