Cierpie na brak zimowych zdjęć.
Sprzątanie nawet fajnie jeśli mam nie liczyć przywalenia sobie odkurzaczem w kostke. :)
Zaraz chyba zrobie porządek w szafie. I w rzeczach dla koni. Po świętach kupie wędzidło od Olgi, jeśli go jeszcze nie sprzedała :D
Hmmm.. coś jeszcze ? No może tyle że siedze w piżamie, zjadłam śniadaniei biore się za robieniu porządku tam gdzie największy bajzel..
Mam meeega kiepski humor.
Przyszedł opis ze zdjęć.. No jest troche nie fajnie. Poleże, zobaczymy. Mam nadzieje że ominą mnie zabiegi
mimo że ból ani troche nie chce przejść..
MYŚLISZ O TYM CO JA ? <3 :*