Kiedyś ktoś mądry powiedział mi, że kiedy jesteś jeszcze młodym, nieskażonym nienawiścią człowiekiem jesteś bardziej zdolny do odczuwania uczuć, głębszych emocji, w tym kochania.
Kiedy się już starzejesz to wszystko zanika. Twoje serce staje się czarne i martwe. Wszystkie uczucia zostają podmienione, i choć wciąż nazywamy je uczuciami i wymawiamy słowa, których znaczenia i definicje są nie do objęcia ludzkim umysłem - mówimy, że kochamy; to w wielu przypadkach to wszystko jest już przyzwyczajeniem. I tak już pozostaje. A na koniec płaczemy. Bo nie wykorzystaliśmy tych uczuć wcześniej.
Ignorując, co nam podszeptują własne serca. Tylko, dlatego że czegoś się baliśmy.
Tak naprawdę, każdy potrzebuje tego samego...
My, ludzie jesteśmy wielkimi tchórzami.
Inni użytkownicy: maximuss11gorcziiiestbrbuziaczek0nemeziss89lebiega303356812uelteeramichalgonzales13knapikowa
Inni zdjęcia: schodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam:) milionvoicesinmysoulDzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangel