I nastały dwa najgłupsze miesiące w roku.
Właściwie to nie należą one do roku.
Tego szkolnego.
I robimy w nich głupie rzeczy.
Po prostu mijają nam te dwa miesiące.
Co roku.
I cały czas tkwimy w niepewności:
czy my naprawdę je wykorzystujemy,
czy je marnujemy.
***
Moje wpisy już dawno przestały być moimi wpisami.
Jakby to powiedzieć?
Led Zeppelin wydaje In Through The Out Door,
lecz muzyka Led Zeppelin już dawno przestała być muzyką Led Zeppelin.
No ale jak wpisy mają być te same,
jak nic nie jest takie samo.
Czasy inne,
człowiek inny,
nastrój, humor, samopoczucie,
podteksty, dwuznaczności, aluzje,
telewizja, telefon, internet.
Świat się zmienia,
ale jak to ktoś powiedział,
bądź napisał:
Nie zmieniaj się dla świata.
Zmieniaj świat dla siebie.
***
Życie jest jak tramwaj.
Dobrze.
Już tłumaczę tą jakże interesującą tezę.
Na początku wyjeżdżamy z zajezdni.
Zaczyna się dzień.
Na początku wsiada kilka osób.
Są nowe.
Jadą z nami.
Potem następuje odcinek, gdzie więcej osób wsiada,
niż wysiada.
Niektórzy już opuszczają nas wcześnie.
Potem zaczyna się druga połowa trasy.
Więcej osób wysiada, niż wsiada.
Aż na końcu do zajezdni,
pod koniec dnia,
zostaje tylko garstka osób.
Koniec trasy.
Oczywiście tramwaj może się też wykoleić.
***
Czy życzyłem wam już dobrze zmarnowanych dwóch miesięcy?
Jak nie wiecie, jak to się robi,
to zapytajcie mnie.
Do września.
Pjotrek.
Inni zdjęcia: ^^ szarooka9325:) szarooka9325^^ szarooka9325:* szarooka9325Piesio kagooolloPieski kagooollo:) nacka89cwaSz. chasienka;) virgo123MOJA AKTUALNA FOCIA xavekittyx