YOLO.

To zdjęcie wybrałem,

bo wyszedłem na nim najbardziej twarzowo.

A wpis dodaję, 

bo mam do was parę słów.

***

Przede wszystkim,

mam mętlik w głowie,

lecz w pozytywnym słowa tego znaczeniu.

Gdybym zatrzasnął się na strychu,

to na pewno miałbym o czym rozmyślać.

Biłbym się ze swoimi myślami,

chociaż nie wiem, czy uszedłbym cało.

Jak już bym wyszedł z tego strychu,

to inna sprawa.

***

Nie za dużo dzisiaj napiszę,

ale zawsze coś.

Wiecie co drodzy przyjaciele ?

Jak czegoś ode mnie chcecie, nie proście.

Nie przepraszajcie za fatygę.

A na końcu nie dziękujcie za nic.

Po to tu jestem.

Dla was.

***

Wyszło to trochę inaczej,

niż myślałem,

ale zawsze wyszło. - Kubuś Puchatek.

***

Uśmiechajcie sie.

Choćby do siebie.

Ale tylko wtedy,

gdy nie ma nikogo w pobliżu.

Pozdrowienia :)

Pjotrek.

P.S.: YOLO!