To wszystko prawda, ja nic nie zmazywałam! Dopisałam jedynie to, co również jest najprawdziwszą prawdą : ]
Szklankę oleju?
Nie ma więcej kawy! (Przynajmniej przez najbliższy czas)
Wtedy otępiony umysł szuka słowa idealnego. Za słowo idealne uważa się takie, z którego da się ułożyć conajmniej
14 innych wyrazów.
nożyczki
pseudonim
Ma ochotę jeszcze dużo pomyśleć, a ciało odmawia posłuszeństwa.
Patrzę na moje nocne notatki i nagle orientuję się, że litery się powtarzają. To szalona gra, właśnie najlepsza na wymyślanie.
Jak w książce, którą ostatnio czytałam. I był tam taki magiczny kwadrat najpierw z 5x5 aż w końcu z 8x8 i to była liczba idealna - była taka sama ilość zielonych kafelków i taka sama czerwonych.
Potem umysł ma ochotę trochę pozmyślać o życiach - swoim i innych, wspólnych, dochodzi do wniosków, do których dochodzi się tylko nocą, czyli niemożliwych, bajecznych.
Żeby zagłuszyć tysiąc niepotrzebnych słów spróbowałam siłą i zrobiłam 100 brzuszków, a kiedy to nie pomogło, uciekłam w koncert fortepianowy e-moll próbując zaśpiewać pierwszą i 3cią część z pamięci. Uznaję, że to dobry sposób na zagłuszanie mowy.
Minęło jak mgnienie oka, jak położyć głowę na poduszce, by za sekundę ją znowu podnieść.
Właśnie! - Sennik mówi: jeżeli jesteś muzykiem i śniło ci się, że grasz na instrumencie to... nie oznacza nic szczególnego.
To po prostu twoja codzienność.
A Pan Wokulski mówi, że siedział koło panny Izabeli i postanowił robić błędy przy stole.